We invite you to share your opinions about our Villa.
Barbara
Cudowne miejsce, pokoje czyste, pachnące, doskonale wyposażona kuchnia, całą dobę dostępna. Gospodarz miły, pomocny. Czuliśmy się z mężem bardzo swobodnie i jeżeli jeszcze wybierzemy się nad morze, to z całą pewnościa tam.
Beata
Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu w Willi Pinia. Mieliśmy przytulny i elegancki pokoik. Wszystko nowe, czyściutkie, utrzymane w najlepszym porządku. Dla nas dużą zaletą były moskitiery w oknach, dzięki czemu nie było problemu z nieproszonymi gośćmi, a także telewizor, na którym oglądaliśmy wieczorami zgrane filmy. Do dyspozycji mieliśmy również kuchnię, w której znajdowało się wszystko, czego potrzebowaliśmy (włącznie ze zmywarką), więc niczego nie trzeba było ze sobą zabierać. Państwo Gospodarze pomyśleli o wszystkim, nawet o najmłodszych turystach. Za domem postawiono mały placyk zabaw dla dzieci, gdzie nasza Maja uwielbiała spędzać czas (szczególnie przy statku pirackim ;)). Sam dom położony jest w spokojnej części Kątów, oddalony od ruchliwej ulicy, dzięki czemu było cicho, a także bezpiecznie dla naszego dziecka. Z pewnością była to najbardziej trafiona kwatera, w przeciągu ostatnich lat. Nie musieliśmy się niczym martwić i nikt nam nie robił żadnych problemów. Pan Gospodarz jest sympatyczny i życzliwy, a przede wszystkim naprawdę dba o swoich gości. Dziękujemy za wszystko i polecamy serdecznie Willę Pinię.
Beata, Bartek, Majeczka.
Izabela
Pensjonat godny polecenia. Spędziłam w nim bardzo udany urlop wraz z rodzinką. Pokój komfortowy z elegancką prostotą, wygodne łóżka, pachnąca pościel, łazienka czyściutka, w pełni wyposażona kuchnia, czuliśmy się jak w domu. Na balkonie można wypić poranną kawkę, można delektować się ciszą i podziwiać piękno przyrody. Gospodyni przemiła, służyła pomocą i dobrą radą. Otoczenie pensjonatu komfortowe, dużo zieleni, plac zabaw dla dzieci, altanka na grilla, duży parking. Polecam wszystkim.
Anna
Piękny ośrodek, kameralnie, warunki luksusowe i przede wszystkim przemili gospodarze… pozdrawiam
Łukasz
W pensjonacie spędziliśmy z żoną bardzo przyjemny tydzień. Chociaż może to lekkie przekłamanie, bowiem pogoda była na tyle sprzyjająca, że nasz pobyt w Willi Pinia ograniczaliśmy wyłącznie do wieczornego oglądania mundialu i nocnego wypoczynku. A wypoczynkowi to miejsce służy wybornie. Położone lekko na uboczu, spokojne, ciche, właściwie całą noc można było spać przy otwartych drzwiach balkonowych, bez obawy, że obudzi nas jakiś niepokojący odgłos. I bez obawy, że znajdziemy w pokoju jakiegoś dwunastonożnego intruza. Przed nimi broniły nas bowiem solidne moskitiery.
Nad walorami pokoju i łazienki nie będę się rozpisywał – zdjęcia zamieszczone na stronie nie przekłamują. Dodam tylko że jest czysto i schludnie. No może łóżko odrobinę za miękkie;)
O właścicielach dużo dobrego powiedzieć niestety nie mogę. Chyba dlatego, że dłużej widzieliśmy się tjedynie w dniu przyjazdu i wyjazdu, przez pozostałe dni tylko przelotnie. Swoim gościom pozostawiają więc wolną rękę, podchodząc do nich (do nas) z pełnym zaufaniem. Mam jednak wrażenie, że gdybyśmy czegoś potrzebowali, bardzo szybko znaleźlibyśmy z Nimi wspólny język.
Chcąc – nie chcąc z mojej opinii wyszła laurka. Niestety. Wszak jestem prawdziwym Polakiem i nie przepadam za sytuacjami, gdy muszę komuś za coś dziękować.
Tym niemniej dziękujemy za udany pobyt i z całą pewnością będziemy polecać znajomym pobyt w Państwa domku, a gdy przyjdzie nam ochota na powrót na Mierzeję, jedno będziemy mieć już z głowy – poszukiwanie “kwatery”.
Pozdrawiamy serdecznie z Warszawy.
Antek
Wspaniałe miejsce na wyjazd z dziećmi. Nasza córka uwielbiała poranne zabawy na placu zabaw, a my kawę na leżakach. Wieczorem kiedy robiliśmy grilla mieliśmy też na nią oko. Zawsze czysto i pachnąco. Do tego miła i pomocna właścicielka.
Na pewno tu wrócimy.
Ta strona używa plików coookies. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. AkceptujęPrzeczytaj więcej
Cudowne miejsce, pokoje czyste, pachnące, doskonale wyposażona kuchnia, całą dobę dostępna. Gospodarz miły, pomocny. Czuliśmy się z mężem bardzo swobodnie i jeżeli jeszcze wybierzemy się nad morze, to z całą pewnościa tam.
Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu w Willi Pinia. Mieliśmy przytulny i elegancki pokoik. Wszystko nowe, czyściutkie, utrzymane w najlepszym porządku. Dla nas dużą zaletą były moskitiery w oknach, dzięki czemu nie było problemu z nieproszonymi gośćmi, a także telewizor, na którym oglądaliśmy wieczorami zgrane filmy. Do dyspozycji mieliśmy również kuchnię, w której znajdowało się wszystko, czego potrzebowaliśmy (włącznie ze zmywarką), więc niczego nie trzeba było ze sobą zabierać. Państwo Gospodarze pomyśleli o wszystkim, nawet o najmłodszych turystach. Za domem postawiono mały placyk zabaw dla dzieci, gdzie nasza Maja uwielbiała spędzać czas (szczególnie przy statku pirackim ;)). Sam dom położony jest w spokojnej części Kątów, oddalony od ruchliwej ulicy, dzięki czemu było cicho, a także bezpiecznie dla naszego dziecka. Z pewnością była to najbardziej trafiona kwatera, w przeciągu ostatnich lat. Nie musieliśmy się niczym martwić i nikt nam nie robił żadnych problemów. Pan Gospodarz jest sympatyczny i życzliwy, a przede wszystkim naprawdę dba o swoich gości. Dziękujemy za wszystko i polecamy serdecznie Willę Pinię.
Beata, Bartek, Majeczka.
Pensjonat godny polecenia. Spędziłam w nim bardzo udany urlop wraz z rodzinką. Pokój komfortowy z elegancką prostotą, wygodne łóżka, pachnąca pościel, łazienka czyściutka, w pełni wyposażona kuchnia, czuliśmy się jak w domu. Na balkonie można wypić poranną kawkę, można delektować się ciszą i podziwiać piękno przyrody. Gospodyni przemiła, służyła pomocą i dobrą radą. Otoczenie pensjonatu komfortowe, dużo zieleni, plac zabaw dla dzieci, altanka na grilla, duży parking. Polecam wszystkim.
Piękny ośrodek, kameralnie, warunki luksusowe i przede wszystkim przemili gospodarze… pozdrawiam
W pensjonacie spędziliśmy z żoną bardzo przyjemny tydzień. Chociaż może to lekkie przekłamanie, bowiem pogoda była na tyle sprzyjająca, że nasz pobyt w Willi Pinia ograniczaliśmy wyłącznie do wieczornego oglądania mundialu i nocnego wypoczynku. A wypoczynkowi to miejsce służy wybornie. Położone lekko na uboczu, spokojne, ciche, właściwie całą noc można było spać przy otwartych drzwiach balkonowych, bez obawy, że obudzi nas jakiś niepokojący odgłos. I bez obawy, że znajdziemy w pokoju jakiegoś dwunastonożnego intruza. Przed nimi broniły nas bowiem solidne moskitiery.
Nad walorami pokoju i łazienki nie będę się rozpisywał – zdjęcia zamieszczone na stronie nie przekłamują. Dodam tylko że jest czysto i schludnie. No może łóżko odrobinę za miękkie;)
O właścicielach dużo dobrego powiedzieć niestety nie mogę. Chyba dlatego, że dłużej widzieliśmy się tjedynie w dniu przyjazdu i wyjazdu, przez pozostałe dni tylko przelotnie. Swoim gościom pozostawiają więc wolną rękę, podchodząc do nich (do nas) z pełnym zaufaniem. Mam jednak wrażenie, że gdybyśmy czegoś potrzebowali, bardzo szybko znaleźlibyśmy z Nimi wspólny język.
Chcąc – nie chcąc z mojej opinii wyszła laurka. Niestety. Wszak jestem prawdziwym Polakiem i nie przepadam za sytuacjami, gdy muszę komuś za coś dziękować.
Tym niemniej dziękujemy za udany pobyt i z całą pewnością będziemy polecać znajomym pobyt w Państwa domku, a gdy przyjdzie nam ochota na powrót na Mierzeję, jedno będziemy mieć już z głowy – poszukiwanie “kwatery”.
Pozdrawiamy serdecznie z Warszawy.
Wspaniałe miejsce na wyjazd z dziećmi. Nasza córka uwielbiała poranne zabawy na placu zabaw, a my kawę na leżakach. Wieczorem kiedy robiliśmy grilla mieliśmy też na nią oko. Zawsze czysto i pachnąco. Do tego miła i pomocna właścicielka.
Na pewno tu wrócimy.